Absolutny klasyk wielu yunnańskich wsi, ale bardzo niewielu yunnańskich knajp i zaledwie pojedynczych domostw w Kunmingu. Nie wiem, dlaczego - przecież to pyszne wprost obłędnie! Teraz, gdy polskie ogródki pełne są świeżych ziół, warto spróbować. Czosnek bulwiasty można zastąpić innym zielonym czosnkiem a nawet zieloną cebulką, choć przyznać muszę, że jednak wersja oryginalna jest najlepsza.
Składniki:
- bukiet mięty
- wiązka czosnku bulwiastego
- kilka suszonych chilli
- sól
Wykonanie:
- Miętę przepłukać, a później pourywać same górne pędy, czyli kawałki łodygi długości około 3-5 centymetrów wraz z liśćmi, zazwyczaj trzema lub pięcioma. Dolne części łodyg są niestety łykowate, a starsze liście - papierowe w konsystencji, więc nie nadają się do smażenia. Liście można za to ususzyć na herbatę.
- Czosnek bulwiasty solidnie umyć i ewentualnie urwać/odciąć dolną końcówkę, jeśli jest zbyt gruba. Posiekać na centymetrowe kawałki.
- Do woka na rozgrzany olej wrzucić połamane suszone chilli. Gdy zapachnie, dorzucić zieleninę i smażyć w ruchu, aż liście mięty się skurczą i zmienią kolor. Pod koniec smażenia dodać sól.
właśnie się zastanawiałam co zrobić z wielgachnym pękiem szczypioru
OdpowiedzUsuń:) Mam nadzieję, że takie połączenie Ci zasmakuje.
UsuńSmakowało. Dałam sos sojowy zamiast soli. Następnym razem będzie też kapka oleju sezamowego
OdpowiedzUsuńsos sojowy też ok :) Olej sezamowy w wiejskiej kuchni Yunnanu zdarza się rzadko, pewnie dlatego, że jest tam dość rzadko dostępny, ale faktycznie może dodać fajnego aromatu :)
Usuń