Strony

2019-11-24

Nabrzeże Rzeki Czerwonej

Dzisiejszy wpis jest historyczny: już prawie dwa lata minęły od naszej wycieczki do Hekou - Ust Rzeki, a ja dopiero teraz mam czas przejrzeć zdjęcia. Jednak wysłanie Tajfuniątka do przedszkola było szalenie dobrym pomysłem. Zerkam więc na zdjęcia i widzę, jakie miałam maleńkie dziecko, a także - uśmiecham się do miłych wspomnień. Uśmiechnijcie się wraz ze mną!
W Hekou niewiele jest zwiedzania - wystarczy na dzień, góra dwa, i to z ledwo chodzącym dzieckiem. Ale pamiętam, jak cieszyliśmy się tymi powolymi spacerami nabrzeżem Rzeki Czerwonej. Jest ładnie wyremontowane, pełne klombów, ławeczek, ładnie zagospodarowanej przestrzeni, restauracyjek i kawiarenek. Jest też park, położony w najniższym punkcie Yunnanu (podobno najniższy punkt Yunnanu to 76,4 m.n.p.m.), ładna roślinność, widok na drugą stronę rzeki - czyli już Wietnam. Ach, to ukłucie w sercu, zawsze, gdy myślę o Wietnamie!...
ładna mapa Chin?
Tak daleko jest z Kunmingu do Hekou.
Najniżej położony punkt Yunnanu.
Bardzo szczególnym punktem rozpoznawczym i ciekawostką deptaku są pięknie zdobione... płyty studzienek ściekowych i hydranty:
Znajdowanie kolejnych było fantastyczną zabawą dla Tajfuniątka... i dla mnie, bo lubię takie pomysły i upiększenia codzienności. 
Z rozrzewnieniem myślę o Hekou i zawsze krew się we mnie burzy, gdy słyszę, że w Hekou, poza przejściem granicznym, nie ma nic poza wietnamskimi dziwkami. Cóż, są i one - utrapienie wielu miast granicznych. Podobno są. Ja żadnej nie spotkałam. Ale my pojechaliśmy do Hekou na zwiedzanie, dla pogody i dla żarcia - a one nas nie zawiodły. Czasem myślę, że to, czy nam się gdzieś podoba, naprawdę najmniej zależy od obiektywnego piękna miejsca, a najbardziej od własnego nastawienia... i towarzystwa. Zwiedzanie z ZB i Tajfuniątkiem to sama radość!

3 komentarze:

  1. Czy te kamienne koła na piątym zdjęciu oznaczają coś szczególnego?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. z tego, co zdążyłam się zorientować, to stylizowane koła młyńskie, ale mogę się mylić.

      Usuń
    2. No właśnie, takie robią wrażenie.

      Usuń

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.