Dziś w ramach akcji W 80 blogów dookoła świata blogerzy językowi i kulturowi pisać będą o kobietach. Marzec w końcu, najbardziej kobiecy miesiąc w roku. Myślę, że będzie ciekawie dowiedzieć się, jak kobiety wyglądają w innych językach i kulturach, więc już sobie ostrzę zęby na inne wpisy. Sama oczywiście postanowiłam pogrzebać w chińskich znakach, które kocham nad życie.
Znak kobiety: 女. Taka sobie kobietka, krzywe nóżki, trochę pękata. Sama w sobie jest po prostu wszystkim, co żeńskie. Znak kobiety jest też tzw. kluczem (do zrozumienia znaku chińskiego) - czyli pojawia się w wielu znakach, które jakoś tam są związane z kobietami, ale oprócz tego w wielu, które na pierwszy rzut oka może się z kobietami nie kojarzą, ale za to z których można wywnioskować pozycję kobiety w świecie chińskim i ogólne nastawienie Chińczyków do płci pięknej.
Oczywiście zawsze zaczynamy od 好 hǎo czyli dobry/dobra. Kiedy rozbijemy znak na części pierwsze, okazuje się, że kobieta 女 jest dobra dopiero, gdy urodzi syna 子. Jest też oczywiście spokój, pokój 安 ān. Rozbiwszy znak na części pierwsze, dowiadujemy się, że jeśli kobieta 女 znajduje się pod dachem 宀 (w domyśle: własnego domu), to znaczy, że trwa pokój i jest bezpiecznie. To są te w sumie miłe znaki, kojarzące kobietę z szeroko pojętym domem. Pojawiają się też inne, mniej miłe. Na przykład 奴 nú czyli niewolnik, zresztą płci obojętnej. Początkowo był to wizerunek kobiety 女, którą trzyma się mocno w garści 又. Ciekawe, czy niewolnicy czuli się faktycznie sprowadzeni do roli kobiety i "wykastrowani" przez funkcję, jaką musieli pełnić? Jest też drugi znak na niewolnicę lub służącą, z wyraźnym zaznaczeniem, że dotyczy tylko płci pięknej: 婢 bì. Ten znak po rozbiciu to kobieta 女, która jest skromna, o niskiej pozycji, godna pogardy 卑 bēi. Skoro jesteśmy już przy przymusowo wykonywanej pracy, zerknijmy przy okazji na listę zawodów skojarzonych ze znakiem kobiety. Lista nie jest długa. Można było być swatką 妁 shuò/ 媒妁 méishuò/ 媒 méi (oba znaki, méi oraz shuò, mogły występować albo samodzielnie, albo w połączeniu méishuò, ale znaczyły dokładnie to samo: swatkę, czyli osobę, która zarabia na łączeniu ludzi w pary). Drugi zawód to ten ponoć najstarszy na świecie. Tu wpasowałabym czasownik "zabawiać", też kojarzony z kobietą: 娛 yú. Biorąc pod uwagę, że radość i muzyka są po chińsku pisane jednym znakiem 樂, nietrudno zrozumieć, dlaczego damy do towarzystwa musiały umieć śpiewać/grać na instrumentach, a profesjonalne muzyczki były często kurtyzanami. Stąd to "zabawianie" związane z kobiecością oraz idea kurtyzany, czyli kobiety nie służącej tylko rozkładaniu nóg, ale również rozrywce intelektualnej i artystycznej. I tu mnogość znaków aż poraża, przy czym te z kobiecym "kluczem" oczywiście nie wyczerpują listy określeń. Bodaj najczęściej używane są trzy: 妓 jì, 婊 biǎo oraz 娼 chāng. Urzekło mnie kompletnie przypadkowe podobieństwo brzmienia pierwszego znaku do naszego rodzimego określenia, czyli dziwki - jì czyta się przecież "dzi". Co ciekawe, odwiedzanie pań negocjowalnego afektu, choć jest domeną mężczyzn, również zaczyna klucz kobiety: 嫖 piáo. Zwróćcie też uwagę na znak 娼 - tylko klucz różni go od znaku śpiewu 唱. O innych zawodach dostępnych kobietom w dawnych Chinach pisałam już tutaj; ponieważ te inne zawody nie zawierają znaku kobiety w nazwie, dziś są dla nas mniej interesujące.
Skoro już jesteśmy przy paniach, których domeną i głównym zadaniem jest dotrzymywanie towarzystwa panom, zatrzymajmy się na chwilę przy konkubinach względnie kochankach. Je również można zapisać na parę sposobów, np. 姬 jī/ 妃 fēi/ 嫔 pín/ 嬬 xū/ 姘妇 pīnfù. Mnie osobiście najbardziej przekonuje znak 妾 qiè. Jest to kobieta 女 stojąca na baczność 立, co najłatwiej mi było zapamiętać, bo najbardziej pasuje. Czasem granica między konkubiną a żoną była płynna - tzn. ten sam znak mógł oznaczać jedną albo drugą: 姒 sì. Niektóre są bardziej konkretne i oznaczają tylko żonę: 妻 qī. Co ciekawe, bardzo wiele znaków dla żony wcale nie zawiera klucza kobiety.
Jeśli już rozmawiamy o kobiecie w związku z mężczyzną, nie mogę pominąć specyficznego typu "potwora" - lisicy, która przybiera postać pięknej kobiety. Potrafi ona oczarować każdego mężczyznę, nawet uczonego czy mnicha. Mowa oczywiście o 妖 yāo, czyli kobiecie 女 wiecznie młodej/ młodo zmarłej (która wróciła jako demon) 夭.
Kolejna grupa znaków to słowa skojarzone z kobietami mniej bezpośrednio. Wszystkich nie podejmuję się wymienić, ale generalnie możemy podzielić je na dwie grupy: słowa komplementujące płeć piękną oraz słowa o zabarwieniu negatywnym, które w chińskich mózgach łączyły się (łączą?) z kobiecymi przywarami.
- 奸 jiān - niegodziwy, podły. podstępny, zdradziecki. Co ciekawe, po reformie pisma znak ten zaczął zastępować również znak gwałtu, wcześniej pisany tak: 姦 albo tak: 姧, tylko wymawiany podobnie.
- 妄 wàng - absurdalny, zapalczywy, arogancki. Ciekawe, że właśnie z tym kojarzy się Chińczykom umarła 亡 kobieta 女...
- Chińczycy zwykli deprecjonować lub wręcz potępiać 姍 shān fakt, że kobieta 女 może lubić książki 冊. Ewentualnie: wyśmiewać się z faktu, że czytają te książki powoli, bo właśnie takie jest inne znaczenie słówka 姗 - bez pośpiechu.
- 嫉妒 jídù - zazdrość to oczywiście też tylko i wyłącznie domena kobiet.
- 媸 chī, czyli kobieta brzydka jak noc - a w wersji chińskiej jak robak 蚩 (na pewno pamiętacie, że robak 虫 jest jednym z podstawowych chińskich zwierząt).
- 嫌 xián czyli kogoś bardzo nie lubić a nawet się nim brzydzić. Jako rzeczownik: nienawiść, wrogość.
- 嫚 màn - obrażać kogoś.
Oddajmy jednak Chińczykom sprawiedliwość: najpiękniejsze komplementy też się wiążą z kobietami.
- 妙 miào - wspaniała i cudowna, intrygująca, bystra.
- 姚 yáo - przystojna, elegancka
- 姣 jiāo - ładna i sprytna
- 嫵媚 wǔmèi - czarująca, urocza
- 嬌嫩 jiāonen - delikatna i urocza
- 嫣 yān - urocza, słodka
- 姱 kuā - fascynująca, piękna
- 妍 yán, 姹 chà, 婺 wù, 媛 yuán - piękna
- 娉 pīng 娜 nuó, 婷 tíng - pełna gracji
- 娟 juān, 嬋 chán - pełna gracji i piękna
- 嬝 niǎo - pełna gracji i delikatna
- 婉 wǎn - pełna gracji i taktu
- 娥 é - nie dość, że piękna i pełna gracji, to jeszcze dobra ;)
Rozdwojenia jaźni można doznać przy słowie 嬌媚 jiāomèi - z jednej strony oznacza słodką, uroczą i piękną kobietę, a z drugiej strony kokietkę i flirciarę, czyli nie zawsze jest komplementem. Zresztą samo słówko 嬌 jiāo bardzo często jest używane dla określenia osoby rozpuszczonej jak dziadowski bicz. Ponoć to też jest domeną kobiet ;)
Są i przymiotniki, które początkowo były jakoś skojarzone z kobietami, a później zaczęły żyć własnym życiem i czasem zaskakuje sposób ich użycia. Takim przymiotnikiem jest choćby 嫩 nèn - delikatny, czuły, wrażliwy... Na razie wszystko się zgadza, prawda? Ale jeśli np. mięso będzie dobrze ugotowane: miękkie i łatwe do pogryzienia, też można o nim powiedzieć nèn :)
Możemy się też niejednego dowiedzieć o ideale piękna: tylko kobiety 女 z rumianymi policzkami (朱 to czerwony) są 姝 shū, czyli piękne. A już najlepsze są 妦 fēng, czyli kobiety 女 o pełnej figurze 丰(满). No wiecie, mają czym oddychać i na czym usiąść. Chińczycy zdają sobie również sprawę z tego, że tylko kobieta 女 potrafi tak coś złapać 爪, że stoi to solidnie, bezpiecznie, adekwatnie i odpowiednio 妥 tuǒ. Jako ciekawostka - porozumieć się można, siłując się 力 w dziesięciu 十 czyli 協 xié, ale osiągnąć kompromis można już tylko z kobietą, która tych dziesięciu osiłków złapie za fraki: 妥協 tuǒxié. Kiedy już ten kompromis osiągniemy, jesteśmy przygnębione i zgaszone 委 wěi. Potrafimy też powstrzymać 妨 fáng niejedną katastrofę.
Kolejna grupa to znaki używane w opisywaniu koneksji rodzinnych. Wszystkich nie opiszę, ale te najpopularniejsze to 姐 jiě - starsza siostra, 妹 mèi - młodsza siostra, 婆 pó - babcia/ świekra, 姑 gū - starsza ciocia od strony ojca, 娘 niáng - młodsza siostra od strony ojca/ matka,奶 nǎi - babcia/ matka, 姨 yí - siostra matki, 妈 mā - matka itd. Tu trzeba zauważyć, że aby uściślić, najczęściej używa się nazw dwusylabowych. Np. 婆婆 pópo to świekra, ale 老婆 lǎopó to żona. Ciekawym znakiem jest też 奶 nǎi, który oznacza nie tylko babcię, ale również mamkę, a także pierś, zwłaszcza kobiecą, oraz mleko.
Dawno, dawno temu kobiety w Chinach nie były wystarczająco ważne, żeby nadawać im imiona. Kiedy w końcu zaczęto je nazywać, stworzono całą gromadę znaków, które... nic nie znaczą i są używane tylko w kobiecych imionach: 婕 jié, 奷 qiān, 奾 xiān,妅/娂 hóng, 妏 wèn, 妡 xīn, 妱 zhāo, 妶 xuán, 妽 shēn, 姀 hé, 妘 yún, 嫤 jìn, 媖 yīng itd. Tu zauważyć trzeba, że niektóre z tych wyrazów pierwotnie miały jakieś znaczenie albo też znaczenie zyskały w późniejszych czasach, jednak dziś niewielu ludzi poza szalonymi językoznawcami potrafiłoby powiedzieć, jakie znaczenie mają te znaki i jak ich użyć poza imieniem.
Aha, trzeba bardzo uważać, żeby nie pomylić w piśmie dwóch homofonów: 媾和 gòuhé(zawrzeć pokój) i 媾合 gòuhé (kopulować). Hmmmm, skoro to dzięki kobietom i ich kompromisom 妥 osiągany jest pokój, może jest coś na rzeczy z tą ewentualną kopulacją?