tag:blogger.com,1999:blog-955402143136078551.post7031600304053521980..comments2024-03-16T16:25:21.577+08:00Comments on 白小颱 Biały Mały Tajfun: zongzi 粽子白小颱 Biały Mały Tajfunhttp://www.blogger.com/profile/02216837401961686037noreply@blogger.comBlogger5125tag:blogger.com,1999:blog-955402143136078551.post-79970359007311221412013-06-13T14:38:48.667+08:002013-06-13T14:38:48.667+08:00jeśli były w liściu, to znaczy, że to na pewno dzo...jeśli były w liściu, to znaczy, że to na pewno dzongdze :) Są przepyszne, dziś uskuteczniałam resztki w porze lunchu :)白小颱 Biały Mały Tajfunhttps://www.blogger.com/profile/02216837401961686037noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-955402143136078551.post-21715034646552416802013-06-12T22:57:05.897+08:002013-06-12T22:57:05.897+08:00Hahhaha, obsmiałam się z tej twojej historyjki :) ...Hahhaha, obsmiałam się z tej twojej historyjki :) No widzisz, jestes lepsza od teściowej :) Okazuje sie, ze chyba to jadłam bedąc w Chinach...(?) A moze nie? jadłam cos takiego, ale wtedy nie miałam pojęcia czy to dzongdze czy nie dzongdze... Smakowało mi, a to najwazniejsze :)<br /> Małgosiahttps://www.blogger.com/profile/01709965687927447658noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-955402143136078551.post-31212672715285114762013-06-12T21:56:13.481+08:002013-06-12T21:56:13.481+08:00Ech, Kaja to by odmówiła, bo ryżu nie lubi, a sama...Ech, Kaja to by odmówiła, bo ryżu nie lubi, a sama chodzi do bentowni i zażera się jiaodzami, od czasu do czasu wyklinając fuwuyuanki ;)<br />Ja się naprawdę długo zastanawiałam, ale tak bardzo mi nie pasują inne angielskie/polskie odpowiedniki, że stwierdziłam, że najłatwiej jednak skojarzyć po chińskiej nazwie... Swego czasu wymyśliłam bardziej wykwintną nazwę: rolada ryżowa gotowana w liściu bambusa :)白小颱 Biały Mały Tajfunhttps://www.blogger.com/profile/02216837401961686037noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-955402143136078551.post-6693698397388419712013-06-12T18:20:53.119+08:002013-06-12T18:20:53.119+08:00Właśnie się zastanawiałem nad określeniami: pierog...Właśnie się zastanawiałem nad określeniami: pierogi to nie są (choć sam je tak określiłem u siebie na blogu), aczkolwiek wiele osób pisze o nich po angielsku "dumplings", "gołąbki" chyba lepsze, choć liści się nie zjada... Najbardziej jednak podoba mi się Twoja opcja - dzongdze, dzongdzami, o dzongdzach! Choć Kaja pewnie by się oburzyła i może nawet odmówiła spożywania DZONGDZÓW! :Drokwchinachhttp://rokwchinach.infonoreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-955402143136078551.post-65555267001125964412013-06-12T14:03:18.904+08:002013-06-12T14:03:18.904+08:00Odmiana naszych gołąbków, tylko trzeba mieć jeszcz...Odmiana naszych gołąbków, tylko trzeba mieć jeszcze sprytniejsze paluszki :-)<br />Biedne pandy, po Święcie Smoczych Łodzi muszą głodować, bo ludzie ich jedzonko zawłaszczyli :-( <br />wen fang si baohttp://wenfangsibao.salon24.pl/noreply@blogger.com