2017-10-29

rosół ze smardzami

Dziś danie idealne na jesienną szarugę i zimno: rozgrzewający rosół z grzybami (jak niedziela, to niedziela!). U nas jeszcze ostatnie smardze, ale wiem, że w Polsce są one pod ochroną. Więc dodajcie cokolwiek, choćby i pieczarki albo suszone prawdziwki. Będzie pysznie!

Składniki:
  • porcja rosołowa z kury plus trochę mięsa - można dodać na przykład podudzie
  • garść grzybów, pokrojonych tak, by się mieściły na łyżce
  • imbir, sól, ewentualnie jakieś ulubione przyprawy, ale niekoniecznie
  • ewentualnie poplasterkowany por
Wykonanie:
  1. Jeśli grzyby są suszone, to poprzedniego dnia porządnie wypłukać i namoczyć. Nie wylewać wody!
  2. Kurczaka niedbale posiekać na kawałki łatwe do uchwycenia pałeczkami.
  3. Imbir obrać ze skóry i mocno pacnąć płazem tasaka, żeby go trochę zmiażdżyć.
  4. Wszystkie składniki wrzucić do wolnowara albo zwykłego garnka z grubym dnem i zalać niedużą ilością wody. Jeśli mamy wodę spod grzybów, można dodać, dbając, by nie wlać razem z piaskiem i innymi paskudztwami.
  5. Zagotować, zebrać szumowiny, a potem gotować na wolnym ogniu dwie-trzy godziny, aż grzyby i mięso będą całkiem miękkie.
Podawać z miseczką dobrego ryżu.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Proszę, nie anonimowo!
Ze względu na zbyt dużą ilość trolli, musiałam włączyć moderowanie komentarzy. Ukażą się więc dopiero, gdy je zaakceptuję. Proszę o cierpliwość.